środa, 11 czerwca 2014

16. Recenzja kosmetyków Julki :)

Witajcie!
Tak jak obiecałam dziś zrecenzuje kosmetyki dla dzieci. Dziś mija 2 miesiące odkąd mogę nazywać siebie mamą, dokładnie dwa miesiące temu o 20:05 na świat przyszła najsłodsza dziewczynka, czyli moja córka Julia Klara :) Pielęgnacja skóry noworodków jest strasznie ważna, już w szpitalu dostałam wskazówki czego i kiedy powinnam używać.








Julkę kazano mi kąpać przez pierwsze dwa tygodnie codziennie i najlepiej o tej samej godzinie, a później co dwa dni i nadal tak jest. Do kąpieli używamy mydła w kostce z BAMBINO, a dodatkowo do wody dolewamy trochę płynu do kąpieli z Bobini. Chciałam kupić coś co będzie ładnie pachnieć i dawać jakąś pianę, bałam się jednak że Jula może być uczulona. Stwierdziłam więc że gdyby tak się zdażyło to sama ten płyn zużyję. Okazało się, że na szczęście nie jest. Zapach na jej ciele utrzymuje się dosyć intensywnie zwłaszcza na głowce, kosztował około 9zł w Hebe. Polecam! 


A po kąpieli kazano smarować ją oliwką, by nawilżyć jej ciało i by skóra która się łuszczyła szybko zeszła. 



Początkowo użyłam tej, bo słuchałam i czytałam kilkanaście recenzji na temat tej oliwki z Rossmana. Podobno nie uczula i ma przyjazny skład, sama kupiłam sobie oliwkę dla mam i kobiet w ciąży i była dosyć tłusta więc skusiłam się na tą. A ta z kolei niestety niespisała nam się, ma tępą konsystencję jeśli można tak to nazwać, jest dosyć sucha i słabo nawilża, praktycznie po chwili nie widać że ją aplikowano...
Koszt niewielki bo około 5zł. Ja osobiście nie polecam. 




Oliwkę z Nivea Julka dostała w prezencie jako dodatek do ubranek, sama nie zdecydowałam się kupić oliwki z tej firmy jak i z Johsona z racji tego że w ciąży mając dużo czasu przestudiowałam milion recenzji i podobno są uczulające... Bałam się, że i w przypadku Julki niestety sprawdzą się te czarne scenariusze. Po raz kolejny stwierdzam że moja malutka jest bardzo odporna i na szczęście oliwka jest ok, nie spowodowała żadnej wysypki. Według mnie jest bezwonna, a szkoda bo ja uwielbiam zapach oliwki. Uźyłam jej tylko raz by sprawdzić czy nie będzie żadnych niespodzianek i czeka w kolejce. Koszt to chyba 12zł. 


Ostatnia i jak widać używana oliwka to Bambino i po raz kolejny niezawiodłam się. Pięknie pachnie, super nawilża i moje oczekiwania spełnia w 100%. Jedyna jej wada to, że niestety pozostawia po sobie żółte ślady na ręczniku czy kocu jeśli młoda jest po kąpieli i jest nasmarowana, plamy schodzą po dwóch praniach przynajmniej u mnie tak było. Koszt to około 10zł. Polecam!




Kremem smaruję ją po kąpieli na pupce, używam go do twarzy gdy małej wyskoczą potówki. Bo niestety dwa razy zdarzyło mi się ją przegrzać i pani pediatra zaleciła stosowanie tego kremu. Ma fajną półtłustą konsystencję. Jest bezwonny i szybko się wchłania. Kupiłam go w aptece za bodajże 6-7zł. :)


Kochane mamy,
Czy wy używałyście któregoś z tych kosmetyków, co jeszcze polecacie do pielęgnacji?
Bardzo chętnie poczytam co u Was się sprawdziło,a co jest bublem. 


Pozdrawiam! :)


piątek, 6 czerwca 2014

15. Haul mieszany : FILA, Converse, Rossman, Bakalarska, Hebe




Witajcie kochani,
Zdaję sobie sprawę, że znów byłam niesłowna i post miał się pojawić kilka dni wcześniej.
A nie pojawił się, ponieważ gdy zamawiałam buty niestety podałam z roztargnienia zły kod
pocztowy i niestety czekałam na buty dzień dłużej, miałam też nadzieję, że przyjdą moje
air max'y które zamówiłam już 1 maja i niestety nadal czekam. :(
Cóż, jak widać po tytule haul będzie mieszany z paru ubiegłych tygodni i ostatnich dni.
Zapraszam!


1. Bakalarska

Od dawna jestem stałym bywalcem tego bazaru. A to dlatego, ze jesli chodzi o ubrania nie przywiozuje wagi do metki. Dosyc szybko je niszcze wiec po co przepłacac? :)




Kupiłam sobie sukienke i dwie pary spodenek. Sukienka jest na gumke, ma szerokie rekawy zdobione zlotymi cwiekami. Przewiewny materiał, czuję się w niej dobrze a cena to całe 25 zł :)


Po ciąży niestety zostało mi trochę brzuszka w związku z tym musiałam zainwestować w jakieś spodenki, które będę mogła nosić. Oczywiście planuję odchudzanie, ale po cesarce musiałam się z tym wstrzymać ale od następnego tygodnia zaczynam ćwiczenia :) Pierwsze spodenki są jasne w delikatne róże, kosztowały 20zł, a drugie to a'la dżins z lekkimi wstawkami koronek - są wygniecione bo już w nich chodziłam, kosztowały 25zł.

2. Buty

I się trochę nazbierało, wspomniałam że czekam od majówki na przesyłkę moich max'ów.
Musiałam kupić trampki, a japonek nie planowałam no ale cóż... tak się kończą wizyty w sklepach :P


Od dawna chorowałam na conversy, mam od 3 lat parę wysokich w kolorze niebieskim... i chciałam krótkie, bo to uwierzcie najwygodniejsze buty na świecie! Chciałam waniliowe, ale koniec końców
zdecydowałam się na białe, zapłaciłam za nie na allegro z przesyłką 230zł. Przyszły mi z lekkim opóźnieniem, ale już dzień po zamówieniu dzwonił do mnie kurier który poinformował, że pomyliłam kod pocztowy i paczka będzie dzień później. De facto czekałam na nie 2 dni, są cudowne i jaram się nimi odkąd je mam! :)



Zakupu japonek nie planowałam w ogóle strasznie nie lubiłam japonek, a to dlatego że mam bardzo wrażliwą skórę na nogach i między palcami, każde japonki/sandały/rzymianki przeważnie mają między palcami gumę,a te nie miały. Zauważył je mój chłopak gdy byliśmy w Blue City w CCC i cóż, zakochałąm
się od pierwszego wejrzenia, nie obcierają i są cudowne :)

3. Yankee Candle / swiatzapachow.pl



Mówiłam, że choruję na punkcie zapachów z YC :) Początkowo zamówiłam sobie woski z resztą wstawiałam Wam tutaj zdjęcia z tej przesyłki. Zakochałam się w zapachu Black Coccount dlatego w tym miesiącu korzystając z 25% obniżki na ten zapach kupiłam średnią świecę i 5 wosków tym razem
w słodkich zapachach, jak widać nie mogłam się powstrzymać i już jeden o zapachu ananasa palę i pachnie cudownie! Jestem ciekawa jak pozostale, jakie zapachy wy polecacie?

4. Rossman & Hebe & Biedronka



Suchy szampon o zapachu wiśni, najlepszy zapach ever! W przeciwieństwie do tego który zostawia brązowe plamy, czyli Batiste do włosów brązowych. Pięknie pachnące kokosem żele pod prysznic Isana i Orginal Source :) Bez zmian Rimmel Match Perfection oraz korektor 2 w 1 z Eveline  :) A z nowości błyszczyk z Essence o smaku i zapachu ciasta truskawkowego! PYYYYCHA!:) Paletka z Lovely, piękne kolory i zajebista pigmentacja :) No i w Biedronce skusiłam się na pędzle a'la Eco Tools!


Zakupy poza sukienką na wesele, mam za sobą. A bynajmniej nic więcej już nie planuję. :) Miałyście jakieś rzeczy w które się zaopatrzyłam? Co o nich myślicie? :) Robicie zakupy na bazarach i lumpeksach, czy wyłącznie sieciówki? :) 

Już niedługo pojawią się smaczki dla przyszłych lub obecnych mam, bo zamierzam zrobić recenzję kosmetyków dla dzieci. :) Buziaki!




poniedziałek, 2 czerwca 2014

14. 2 czerwiec 2014


Witajcie kochani, 


Dzisiaj piszę tutaj tylko po to, by poinformować że już jutro 
bądź pojutrze pojawi się haul zakupowy :)
Mam za sobą zakupowy weekend, mam nadzieję że jutro przyjdą moje buty które 
zamówiłam wczoraj na allegro a także moi drodzy kolejne zamówienie ze swiatzapachow.pl 
bo kolejny raz zamówiłam woski, a także świece z YC, które ostatnio pachniały obłędnie :)
tym razem czekam na 5 wosków, świece i tumbler. Opisze Wam na pewno każdy zapach, 
wstawię zdjęcia moich nowych nabytków bo zarówno przybyło mi kilka kosmetyków 
jak i ubrań, czekam tylko aż wszystko mi przyjdzie. Być może uda mi się pokazać Wam moje
air maxy, na które czekam już ponad 15 dni... mam nadzieję, że w tym tygodniu do mnie 
przyjdą, a tymczasem żegnam się z Wami i pozostawiam ze zdjęciami mojej najsłodszej kruszynki! 


Buziaki! :*