Witajcie kochani!
Pisałam już kilka postów temu, że przybieram się do zakupu świec z Yankee Candle.
Wiadomo jednak, że koszt takich świec to nie lada kasa i w związku z tym - zanim zainwestuję takie pieniądze w rzecz która nie jest mi niezbędna i bez której nie mogę żyć stwierdziłam, że sprawdzę czy te pachnące cuda są warte swojej ceny kupując najpierw woski - czyli mniejsze, tańsze ale podobno wydzielające ten sam zapach co duże świece. Mix 5 wosków i kominek, którego de facto nie miałam zamówiłam ze strony swiatzapachow.pl w poniedziałek i paczka przyszła do mnie dziś, dosłownie godzinę temu. Dodatkowo osoby z Warszawy - swiat zapachów istnieje stacjonarnie w centrum stolicy w podziemiach, na pewno sie tam wybiorę jak będę już po porodzie i mój dzidziuś pozwoli mi na takie wyprawy. ;) Dodaję kilka zdjęć z tego jak wyglądała paczka i jak prezentuję się środek. Właśnie jestem w czasie palenia BLACK COCONUT - jest świetny i nastroił mnie do sprzątania ;-)
W związku z czym - uciekam sprzątać, a później idę do odebrać badania i do lekarza. Jeśli mi się uda dodam jeszcze obiecanych NIEKOSMETYCZNYCH ulubieńców. Buziaki!
Ps. Czy Wy korzystacie z zapachów Yankee Candle, jakie woski/ świece/ zapachy polecacie? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz